Nieudany debiut Defenders (2020)

Nie tak wymarzyliśmy sobie powrót po siedmiu latach polskiego zespołu do rozgrywek IKF Europa Shield. Debiutujący w rozgrywkach europejskich KS Defenders Wrocław jedynie wyrównanym meczem z wicemistrzem Turcji (ostatecznie przegrana po golden-goalu) zaznaczył swoją obecnością na turnieju w niemieckim Bergisch Gladbach. Pozostałe mecze miały już inny scenariusz: po krótkim rozpoznaniu sił punkty zdobywali niemalże wyłącznie przeciwnicy wicemistrza Polski.

Turniej po raz kolejny wygrał wicemistrz Anglii, londyński Bec, który tym razem łatwo poradził sobie w finale z hiszpańskim CK Vallparadís (22:9). Trudniejsze zadanie Wyspiarzom postawili w półfinale Czesi, którzy po zaciętym meczu przegrali 13:16. W obu wspomnianych spotkaniach ważne role pełnił polski sędzia Bartosz Jaszczuk: w półfinale jako sędzia główny, a w meczu finałowym jako sędzia asystent w parze z Tiną van Grimberge z Belgii.

Ostateczna klasyfikacja zespołów:

  1. Bec KC (Anglia)
  2. CK Vallparadís (Katalonia)
  3. KV Adler Rauxel (Niemcy)
  4. Brno KK (Czechy)
  5. TuS Schildgen (Niemcy)
  6. Kocaeli University (Turcja)
  7. GD Bons Dias (Portugalia)
  8. KS Defenders (Polska)