Odmiana, której celem jest przede wszystkim dobra zabawa. Oba kosze ustawione są jak w monokorfballu bez podziału na strefy, przy czym słupy przymocowane są do dna, a poziom lustra wody powinien być dostosowany do wieku (wzrostu) zawodników oraz predyspozycji zawodników. Zwykle poziom wody powinien znajdować się nieco powyżej powyżej kolan zawodników. Nie brakuje jednak amatorów gry w głębokiej wodzie w której zawodnicy muszą wykazać się już wyjątkowo dobrą kondycją oraz umiejętnościami pływackimi. W opcji gry na głębokiej wodzie, używa się lżejszej piłki, typowej dla sportu w wodzie – takiej która odbija się z poślizgiem od powierzchni wody.
Nie ma przepisów gry mówiących o wymiarach boiska w tej wersji: może być ograniczone brzegami basenu lub bojkami w przypadku gry w akwenie otwartym.
To dość wyczerpująca zabawa w wodzie, przy której nie można zapomnieć o szczególnych zasadach bezpieczeństwa. Przydatne okazują się stroje zawodników o intensywnych kolorach, które po zamoczeniu wciąż są wyraźnie widoczne. W przypadku gry w głębokiej wodzie wyróżnikiem mogą być czepki.
Treningowy mecz korfballu w wodzie – oprócz świetnej zabawy – daje możliwość pracy nad rozstawianiem się zawodników na boisku, którzy w bardziej przemyślany i ergonomiczny sposób przemieszczają się w tych trudniejszych warunkach, a dzieci które szczególnie na początku mają tendencję do biegania za piłką jako jedynej taktyki gry, zaczynają się rozstawiać w innych miejscach pola gry i podejmują się planowania akcji z wyprzedzeniem.
Turnieje waterkorfballu co roku odbywają się w węgierskim jeziorze Balaton. W Polsce zabawa w waterkorfball ma miejsce podczas Wakacji z Korfballem w olsztyńskim Kortowie.
Jednym z wariantów gry jest ten z jednym koszem. Wtedy grające czwórki – podobnie jak w wersji quatro – po przejęciu piłki a przed własną akcją ataku muszą wyprowadzić piłkę w specjalną strefę: w wersji waterkorfballu jest to piaszczysty brzeg.